5. Poruszanie się w terenie, kultura wyższa, kino, teatr.

W przypadku wspólnego wyjścia do teatru do kina czy do filharmonii zasady komunikacyjne pozostają niezmienne.
Jako opiekun powinieneś zadbać o organizację całego wyjścia a przede wszystkim o dopilnowanie i dostosowanie

terminów z wystarczającym zapasem czasu aby przybyć przed czasem, tak by senior miał wystarczająco dużo czasu aby się rozebrać spokojnie, pobrać i założyć urządzenia do audiodeskrypcji i dotrzeć na salę, na swoje miejsce by, nie musiał przeciskać się między siedzącymi już w rzędach widzami.
Przybycie przed czasem pozwoli Ci swobodnie opisać salę, scenę, scenografię by nie przeszkadzać innym w trakcie oglądania.
Wprowadzając seniora na salę, w rzędy siedzeń, do zajmowanego miejsca, opiekun powinien iść pierwszy prowadząc seniora za rękę. W zależności od rodzaju fotela połóż dłoń seniora na oparciu lub na krawędzi uchylnego siedziska tak by mógł usiąść sam. W przypadku przybywania osób do waszego rzędu, poinformuj seniora o konieczności ustąpienia przejścia choć przez przesunięcie kolan a także o kierunku przechodzących- z lewej, z prawej.
Może zaistnieć taka sytuacja w której senior będzie chciał skorzystać z toalety, Jako opiekun masz obowiązek odprowadzić seniora do toalety, przedstawić i opisać jej organizację topograficzną jako nowego pomieszczenia, ale także masz obowiązek poczekania na seniora oraz odprowadzenie go do jego miejsca na widowni. Podobnie wygląda sprawa skorzystania z bufetu.

W muzeum.

W wielu muzeach można wypożyczyć audio-przewodniki — to dla seniora duża pomoc, jeśli opisy wykonano pamiętając o niewidomych. Niestety, często można się dowiedzieć wielu ciekawych informacji o danym dziele, z wyjątkiem porządnego opisu tego, jak ono właściwie wygląda.
Nic nie zastąpi kontaktu z człowiekiem: najlepszą dla niewidomego formą zwiedzania muzeum czy wystawy jest wcześniejsze umówienie się z pracownikiem, który może go po nim oprowadzić. Warto wcześniej dowiedzieć się czy w danym muzeum istnieje możliwość skorzystania z indywidualnego przewodnika.
Osoba niedowidząca potrzebuje więcej czasu, by spokojnie obejrzeć eksponat. Często też stoi on za daleko. Należy jej pozwolić obejrzeć dzieło z bliska i dać czas na zrozumienie, co właściwie widzi.
Zwiedzać można także dotykiem. Należałoby pozwolić niewidomemu na dotykanie eksponatów, które na to pozwalają — tych, którym nic się nie stanie, gdy się ich dotknie.
Wiele eksponatów nadaje się do tego, by dorobić do nich miniaturki (np. wydruki 3D), które można wziąć do ręki, lub tyflografiki (czyli wypukłe obrazy), które można obejrzeć palcami. Budynki można też przedstawiać jako makiety.